Rekord Guinnessa w półmaratonie należy do mieszkańca Ząbek

Wojciech Sobierajski nie uznaje istnienia niemożliwego, a swoją pasją biegową udowadnia jak wiele osiągnięć jest w jego zasięgu. Tym razem nie mogło być inaczej.

Rekord w temperaturze poniżej zera
Biegacz z Ząbek miał do przebiegnięcia dystans 21,0975 km, prawdziwym wyzwaniem były jednak warunki – śnieg i lód, oraz to, że pan Wojciech biegł boso w samej koszulce i spodenkach. Jak sam mówi “dopiero na 18 kilometrze poczułem, że się w stopy robi zimno i że może się stać coś niedobrego. Ale jak było 3 kilometry do mety, no to wiadomo, że nie odpuszczę i dam radę”. Islandia okazała się jego gorącą kibicką i to właśnie wśród jej pięknych krajobrazów koła podbiegunowego Wojciech Sobierajski pobił rekord Guinnessa, przybiegając na metę półmaratonu w czasie 1 godz. i 39 min.
Pan Wojciech nie był jednak podczas biegu sam – miał przy sobie kilkunastoosobową drużynę wspierającą go w walce o rekord. Wśród ekipy biegacza z Ząbek nie mogło zabraknąć jego narzeczonej, Aleksandry Kluczko, która wiernie mu kibicowała i towarzyszyła w tym ważnym biegowym wyzwaniu.